dnd, d&d dungeons and dragons
 
U PUSZCZYKA strona Zbyszka Sołtysińskiego
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Strona Główna Artykuły Download Forum Linki Kategorie Newsów
 
isa, dnd.rpg.info.pl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Download
FAQ
Forum
Linki
Kategorie Newsów
Kontakt
Galeria
Szukaj


 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Ostatnie Artykuły
Józef Malkiewicz


Obrazki z przeszłości
Zbrachlin
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Wątki na Forum
Najnowsze Tematy
mnvttpu
Plumpers Boobs!Only ...
Lathered charge det...
Atmospherically prom...
Lathered raves aste...
Najciekawsze Tematy
mnvttpu [0]
Plumpers Boobs!On... [0]
Lathered charge ... [0]
Atmospherically p... [0]
Lathered raves a... [0]
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 861
Najnowszy Użytkownik: Adam Michalski WAPP
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Zakazy

Kilka miesięcy temu wydano zakaz palenia tytoniu w okolicach szkół i miejsc wychowania i kształcenia dzieci i młodzieży. Takiż zakaz wprowadzono nawet na tutejszym stadionie poprawiając przepis ogólnie obowiązujący. Dzisiaj pod ogłoszeniem o zakazie palenia gromadki młodzieży "dają sobie w płuco" tak samo jak przed wprowadzeniem zakazu. Jakoś nikt nie kwapi się z egzekwowaniem tego bądź co bądź aktu prawa miejscowego. Nikt chyba nawet nie ważyłby się dzisiaj jeszcze raz dyskutować nad celowością tej uchwały. Żenada. Najważniejsze, że będzie można sobie przypisać inicjatywę. Warto było by zastanowić się nad zakazem oddychania w pobliżu podmiejskich ferm drobiu. Wtedy przynajmniej nikt by się nie żalił na fetor z kurników.
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Miejsce, gdzie zatrzymał się czas

Ze sceny panorama sali widowiskowej. Sali ogromnej, przestronnej, z balkonem, wykończonej jeszcze w stylu z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Brak tylko widzów i można by się poczuć jak aktor schyłkowego okresu gierkowskiego socjalizmu. Taka sobie podróż w czasie nawet bez użycia stosownego wehikułu. Bo tak jest obecnie w Miejskim Centrum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim. Tylko że, ze sceny roztacza się widok na sterty nieuprzątniętego od lat gruzu, którego i dziś ponoć nie można usunąć, bo brak funduszy. Nieotynkowane ściany dobudówek sprzed kilku lat zieją pustymi otworami okiennymi, gdzieniegdzie zatkanymi płytami styropianu. Wszędzie hula wiatr. Wokół beton i konstrukcje wydające się być pozbawione logiki konstrukcyjnej. W krętych korytarzach pułapki w postaci przekopów i rowków jak z filmów o przygodach Indiany Jonesa. Na końcu "Szept", bo tak zwał się kiedyś lokal funkcjonujący w niskim parterze MCK. Dziś pozbawiony tynku, ponury, gdzie jeszcze walają się na półkach kartonowe modele po dawnym kółku modelarskim, a w szafach prezentują swoje uroki pozostałości dawnej zastawy stołowej. Na zewnątrz próbowano miejscami ukryć braki nakładając nową farbę na stary odpadający tynk, bo na tyle starczyło. A i dach też pokryto własnym sumptem. Odwiedzających żegna jakby w ukłonie pochylony słup we wjeździe. Warto zaznaczyć, że w miejscu tym tworzy się kulturę. Oprowadzający powiedział,że będzie dobrze i zapytał - pomożecie?
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Brakujące ogniwo....kultury

A to się działo!!! Tańce, śpiewy, wtórowanie muzykom miały miejsce podczas występu grupy Golden Life w sali aleksandrowkiej Ochotniczej Straży Pożarnej 10 grudnia br.. Zadyma na całość, publiczność bawiła się dobrze. Tylko, że tej publiczności było raptem czterdzieści osób, w tym zawsze obecny na imprezach organizowanych przez MCK pan Zdzisław Stanny. Gdzie cała reszta potencjalnych słuchaczy w trzynastotysięcznym mieście. Lider Golden Life zapytał: "Ludzie!! Dlaczego Was tak mało"; Na to pytanie nikt nie odpowiedział. Czyżby publiczność wystraszyła cena biletów? Wielu z zapytanych przeze mnie nawet nie wiedziało o tym koncercie. Co ciekawe, wielu nawet nie chciało się dowiedzieć. Lata zastoju spowodowały, że ludzie przestali dostrzegać MCK jako miejsce spędzania wolnego czasu i rozrywki. Nikt dziś nie pomyśli, co proponuje ta instytucja zamiast nudnego wieczoru przed telewizorem z butelką piwa w ręce. Przez zaniedbania i ciągłe wojny polityczne rozerwano ogniwo łączące instytucję kultury ze społeczeństwem, jedynym jej produktu odbiorcą. Doszło w ten sposób do tragedii, w której ofiarą jest właśnie ta społeczność. Czy ktoś w ogóle to zauważył?
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Syndrom nieszawski

Nieszawa doczekała się załamania sfery finansów publicznych trzy miesiące temu. I jak jaskółka na wiosnę wróży rychłe nadejście krachu innym. Ilu takim mieścinom w Polsce grozi ten sam los? Oj co to będzie, co to będzie? A budżet Aleksandrowa jak za mała kołdra zimą, pociągniesz pod brodę odkryjesz kolana. Nastał czas racjonalizacji wydatków, jak się wydaje pierwszy od lat. Do tej pory wszystkie jednostki budżetowe żyły z dotacji całkiem dobrze. Od pierwszego do pierwszego starczało i tak trwałoby dalej, gdyby nie kryzys finansowy. I ciąć trzeba, to każdy wie. Szczególnie radni i zarząd miasta świadomi są stanu. Tylko że jedni na drugich chcieliby zepchnąć tak niepopularną decyzję cięcia wydatków. Trudny czas, ale i ożywczy trend trzeźwego spojrzenia na finanse samorządowe. Przeżyliśmy potop szwedzki, minął też i ten radziecki, pospolita Kaczyńskiego, nic nam więc ten kryzys euro. Najwyżej wymienią burmistrza.
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Od kuchni

Nie minęły dwa tygodnie. od kiedy na posiedzeniu komisji oświatowej wspomniano tylko o możliwości wykorzystania usług cateringu w zbiorowym żywieniu szkolnym. Nie było nawet żadnej deklaracji w tym kierunku, a już w mieście wieść niesie, że skonstruowano listy zwolnień obecnych pracowników szkolnych jadłodajni. Ktoś bezmyślnie zasiał panikę w środowisku "kuchennym". Kto to mógł być jak nie osoby poruszające temat na komisji. Strach wśród zatrudnionych mocny, bo nawet problem omawiany był na ostatniej sesji. I byli przedstawiciele zainteresowanych. Burmistrzowi pomysł przypadł do gustu, bo nawet na wieść, że jedna z tych osób doznała krwotoku na wieść o zmianach odpowiedział, że to krwotok przedwczesny. A on i tak zrobi swoje, bo oszczędność jest wskazana. A więc całkowicie sprawdza się stare powiedzenie: plotka wylatuje skowronkiem, a wraca wołem.
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Ależ wszystko jest dobrze

Nader burzliwa i bogata w dyskusje była ostatnia sesja Rady Miejskiej Aleksandrowa Kujawskiego. Mimo nastroju imieninowego, bo w końcu było Andrzeja, radni nie dali się zagadać burmistrzowi, choć i ten nie wykazywał tendencji spolegliwej. Zastosowano nawet pewien element szantażu zagrażając wycofaniem zmian w podatku, jeśli burmistrz nie przeznaczy zysków z tej zmiany na sprzątanie miasta. Nie skończyło się ugodą, raczej przemilczeniem. Najciekawszym punktem programu było przyjęcie sprawozdania z prac komisji rewizyjnej. Radny sprawozdawca stwierdził, że wszystko było dobrze, tylko, że zapodziało się gdzieś kilka rolek papy, ale to nic, wynik kontroli nie daje podstaw do stwierdzenia uchybień, a kilka rolek papy nie ma znaczenia. Na pytanie o wyjaśnienie sprawy radny sprawozdawca zaczął się jąkać, burmistrz spąsowiał, a przewodnicząca natychmiast zarządziła głosowanie. Za przyjęciem sprawozdania zagłosowało trzynastu radnych, jeden się wstrzymał, bo przecież nie wszystko było dobrze.
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Starsi panowie

Na Placu Lotników, siedząc na ławeczkach lub wytrwale stojąc starsi panowie spędzają czas. Taka sobie lokalna rada starszych. Lata doświadczenia sprawiają, że wszystko wiedzą najlepiej i wiedzą jak najlepiej powinno być. Że rządy w mieście są spod psa, że wszyscy biorą, a każdy to wie i każdy chce rządzić też. Że na chodnikach można stracić zęby, albo okuleć. I pociągu do Ciechocinka nie będzie, za to w miejscach publicznych nie wolno pociągnąć ani dymka, ani z gwinta. A młodzież to też jakaś nie taka. Za naszych czasów to dopiero było, ale to było tak dawno temu. Aż krew zalewa i wyrwie się cierpkie słowo i laską pogrozić trzeba. Co za czasy!!!
Starsi panowie na Placu Lotników obserwują. Widzą przechodniów i komentują. A ta to ma, a tamta nie. A temu to wszystkiego brakuje. I widzą ładne panie z długimi nogami w seksownych pończoszkach, ale siły już nie te, choć dusza nadal ułańska. Ech, gdzie te czasy!!!
Na Placu Lotników starsi panowie na ławeczkach, wsparci na swoich dwukołowych rumakach, lub tylko na nogach tak rozprawiają co dnia, a czas płynie jakby coraz szybciej, a wraz z nim nic się nie zmienia.
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Kolejowe perspektywy

Cóż ma począć starosta aleksandrowski, kiedy kolej domaga się miliona dwustu tysięcy złotych dofinansowania na utrzymanie połączenia między Aleksandrowem a Ciechocinkiem. Kolej płacze: nasz kilometropociąg na tej trasie kosztuje dwadzieścia sześc złotych, a jest ich na trasie siedem i tak dwadzieścia razy na dobę. A ten pociąg za każdym razem wypełnia tylko kilku pasażerów. No więc nic się nie opłaca. Nawiasem mówiąc koszt takiego autobusokilometra w PKS to, około trzy złote pięćdziesiąt groszy. Te sześćdziesiąt kilka spółek, które powstały z rozpadu PKP trochę za drogie są na nasze kieszenie. My choćby drezyną do Ciechocinka, ale bez kolei.
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Bisów nie było

20 listopada w MCK zadźwięczały gitary elektryczne, zadudniła mocno perkusja, a to wszystko w akompaniamencie Grainne Duffy irlandzkiej wokalistce i gitarzystce. Śpiewaczka obdarzona ciekawym głosem, a przede wszystkim umiejętnością maksymalizacji jego wykorzystania dała świetny pokaz aranżacji utworów rozmaitych proweniencji, bo były tu ballady rockowe i trochę bluesa, a czasami zapadały w ucho dźwięki i ich zestawienia jakby od Jimmiego Hendrixa. Trzeba jej też pozazdrościć umiejętności gry na gitarze elektrycznej. Audytorium zapełniło całą salę taneczną, rozkład wiekowy od nastolatków do osiemdziesiątek, bo i takie znalazły się na koncercie. Aż dziw bierze, że wytrzymali mocne uderzenie. Nic to, że trzeba było dokonać opłaty 20 złotych na ręce zarośniętego jegomościa, którego postawiono przy wejściu. Tym razem profesjonalny dźwiękowiec nie nawalił, bo w czasie koncertu nawet nie dotykał sterownika i chwała mu za to. Szkoda byłoby popsuć taki koncert. Warto było przyjść i nawet zapłacić, choć artyści nie dali się uprosić o bis.
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Egzamin dojrzałości
" W Żydowskim Ogrodzie" było kolejną imprezą w cyklu biesiad literackich, która była sprawdzianem dla zawodowców z MCK. A ci odwykli od organizowania tego rodzaju spotkań. Przedstawiająca swoją twórczość Mirosława Stojak z Włocławka miała niewielkie audytorium, a temat bardzo rozległy: żydowsko-poetycko-podróżniczy. Na stole płonęły świece menory, recytowano wiersze i opowiadano o Izraelu. Dziwnym zbiegiem okoliczności na wieczorze znalazł się gość z Izraela, który zajął gości kilkunastominutowym opowiadaniem. Jednym słowem sytuacja sama skłębiła się interesująco. Tym razem fachowiec od nagłośnienia nie nawalił, czyli zdał swój egzamin maturalny, bo nie było specjalnej potrzeby niczego nagłaśniać.
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Siódmy Anioł

Pod takim to lotnym tytułem odbył się dzisiaj pierwszy wieczór Biesiady Literackiej
w aleksandrowskim MCK. Publiczność dopisała, szczególnie ta licealna. Pewnie starsi poezji już nie rozumieją.
Miło było być przywitanym osobiście przez obecnego dyrektora. I nawet nie zapytał czego ja tu chcę. Jestem. Mimo, że wokół jeszcze zawodowcy ze starego składu, z których zrezygnował poprzedni dyrektor i nie zabrał ze sobą do szpitala, to atmosfera była ogólnie dobra.
Artystka Dominika Świątek obdarzona interesującym głosem poddała ciekawej aranżacji utwory wybranych poetów. I gdyby nie kiepskie oświetlenie, brak nastrojowej scenografii i jak zawsze niedomagający dźwiękowiec publiczność byłaby całkowicie usatysfakcjonowana. Jednym słowem byłoby to siódme niebo dla wielbicieli poezji i może z siódmym aniołem w asyście też.
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

Strona 26 z 31 << < 23 24 25 26 27 28 29 > >>
dnd, d&d dungeons and dragons
 
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

trwa inicjalizacja, prosze czekac...