Biegnie Zbyś przez wieś, chociaż z miasta jest, bo bieganie to taka jego życiowa pasja. A wzbudza bieganiem swoim zainteresowanie; niekonieczne zdrowe. Bo to takie nienormalne po wsi latać. I dziwują się gospodynie, jak to mu przychodzi marnować siły każdego dnia, aby przebiec kilka kilometrów po wsiach i tylko ludzi denerwować. Bo po wsiach ludzie poważni i na zbytki czasu nie mają, bo to inwentarz musi być zadbany i w polu sporo pracy. A Zbyś biega i dziwują się ludzie i zachodzą w głowę, i niejeden stwierdzi, że do roboty lepiej by się zabrał niż młodzieży zły przykład dawać. Bo komu by tam się chciało tak latać całe kilometry za darmo. Musi być co gupi, albo nawiedzony. A Zbyś leci.
Komentarze Brak komentarzy.
Dodaj komentarz Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.
Brak ocen.
Logowanie
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.