No wreszcie kończy się koszmar wysokich śniegów niskich temperatur i śliskich chodników. Lecą czajki o zmroku, wysoko kluczami na wschód zmierzają gęsi i żurawie też klangorem oznajmiły swój przylot. A u nas tylko czekać, aż pękną pąki na drzewach, bo krokusy już zakwitły. Ale sezon wiosenny będzie można uznać za otwarty, kiedy z drzwi lokalnej izby historycznej zniknie notatka z napisem: "zamknięte z powodu zimna"
Komentarze Brak komentarzy.
Dodaj komentarz Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.
Brak ocen.
Logowanie
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.