Stachura Edward nasz bard aleksandrowski, nie wieszcz przecież, jak to mu niektórzy próbują zarzucić miałby dziś lat siedemdziesiąt trzy. Mógłby być teraz gderliwym starcem ze skromną emeryturką i miejscem na ławeczce wśród kolegów przed blokiem. Gdyby był, ale on bardzo przebiegły jak na poetę i sam zgasił sobie światło w chwili kiedy mógł jeszcze spojrzeć sobie w twarz. Artyści potrafią nudzić się sobą. W wieku czterdziestu dwóch lat poczuł się spełniony i w pełni rozkwitu, i jako mistrz zakończył. Bo życie to nie teatr i nie miejsce w nim na chałturę. I chyba dlatego odbył się dziś koncert jego poezji. Jak to dobrze wiedzieć, kiedy wyjść
Komentarze Brak komentarzy.
Dodaj komentarz Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.
Brak ocen.
Logowanie
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.