Żydowscy nobliści z Polski
Dodane przez puszczyk1 dnia Stycznia 09 2023 19:04:56
Dlaczego ich nie pamiętamy?
Każdy z nas doskonale rozpoznaje postaci Polaków, którzy za swoje osiągnięcia, działalność zostali uhonorowani Nagrodą Nobla. Każdy z nas wie kim był Henryk Sienkiewicz, Władysław Reymont, Maria Skłodowska-Curie, Czesław Miłosz, Lech Wałęsa, Wisława Szymborska i Olga Tokarczuk. Rzadko kto słyszał jednak o urodzonym we Włocławku chemiku Tadeuszu Reichsteinie z pochodzenia Żydzie, który w 1950 roku otrzymał Nagrodę Nobla za odkrycie kortyzonu. Każdy z nas słyszał o Izaaku Singerze z Leoncina pod Warszawą, mieszkającym w Polsce do 1935 roku, który otrzymał Nagrodę Nobla z literatury w 1978 roku. Józef Rotblat urodził się w Warszawie. W 1940 roku z polskim tytułem doktora fizyki dostał się do Wielkiej Brytanii. W 1995 roku otrzymał pokojową Nagrodę Nobla za wysiłki w celu zredukowania broni jądrowej na świecie. Całe życie mówił po polsku i podkreślał, że jest Polakiem z brytyjskim paszportem. Isidor Isaac Rabi z Rymanowa w Galicji otrzymał Nagrodę Nobla z fizyki w 1944 roku. Mieczysław Biegun - Menachem Begin pochodził z Brześcia nad Bugiem. Opuścił Polskę w 1940 roku. Został szóstym premierem Izraela. W 1979 roku otrzymał pokojową Nagrodę Nobla za podpisanie traktatu z Egiptem. Leonid Hurwicz, prawnik z Warszawy, w 1940 roku uciekł do USA. W 2007 roku otrzymał Nagrodę Nobla z ekonomii. Szymon Perski – Szimon Peres urodził się w Wiśniewie na Wileńszczyźnie. Wyjechał z Polski w 1934 roku. Później premier Izraela. W 1994 roku otrzymał pokojową Nagrodę Nobla. Jerzy Szarpak - Georges Charpak urodził się w Dąbrowicy na Wołyniu. Wyjechał do Francji w 1931 roku, a Nagrodę Nobla z fizyki otrzymał w 1992 roku. Andrzej Wiktor Schally - Andrew Viktor Schally urodził się w Wilnie. Był synem generała Kazimierza Schally, szefa gabinetu prezydenta RP Ignacego Mościckiego. Po wybuchu II wojny światowej wyjechał z Polski. Nagrodę Nobla z medycyny otrzymał w 1977 roku. W jego żyłach płynęła żydowsko-szwedzko-francusko-polska krew. Przeżył holocaust ukrywając się w środowisku polskich Żydów w Rumunii. Roald Hoffman urodził się w Złoczowie w województwie lwowskim. Wyjechał do USA w 1949 roku. Otrzymał Nagrodę Nobla z chemii w 1981 roku. Albert Abraham Michelson pochodził ze Strzelna. Wyjechał do USA i jako fizyk za konstrukcję interferometru otrzymał w 1907 roku Nagrodę Nobla.
Zastanawiająco dziwne, że ludzi tych nie włączamy do polskiego panteonu sław, polskich laureatów Nagrody Nobla. Żyli w Polsce, uczyli się w Polsce, tu wielu z nich zdobywało swoje stopnie naukowe. Wielu z nich podkreślało swoją polskość, żyjąc na obczyźnie. Język polski był dla nich językiem codziennym. Dla kontrastu można wspomnieć, że polski noblista Czesław Miłosz przez lata posiadał tylko obywatelstwo litewskie, a pisał głównie w języku angielskim. Wiele jego wypowiedzi wskazuje, że uważał się za Litwina mówiącego po polsku. Dlaczego Polska nie uważa tych noblistów za Polaków? Nie mieści mi się w głowie, że powodem jest ich przynależność narodowa i polski, wstyd się przyznać, antysemityzm. Byli Żydami polskimi, a osobiście zaryzykowałbym stwierdzeniem Polakami żydowskiego pochodzenia.