Zawał
Dodane przez puszczyk1 dnia Marca 29 2019 10:08:03
Zawał
Chyba od najdawniejszych czasów, od wojen, a nawet pobytu tu cesarzy Aleksandrów nigdy jeszcze nie był tak ograniczony komunikacyjnie jak teraz. Wiadomo, kiedyś nie było samochodów, albo tylu samochodów, ale nie było też kanalizacji. Teraz już jest kanalizacja niedawno zainstalowana, ale kłopoty komunikacyjne proszą się o grom z jasnego nieba, który może kogoś obudzi. Na podobieństwo zawału serca, kiedy niedrożność naczyń grozi zejściem i potrzebna jest koronografia albo solidne bypasy, tak ciąg komunikacyjny miasta potrzebuje reanimacji. Istniejące objazdy to istna makabra. Spróbujcie tak przejechać ulicą Traugutta, gdzie rozsądni inaczej kierowcy parkują na jezdni swoje samochody, zajrzyjcie na gruntową ulicę Słoneczną, gdzie został skierowany objazd. O płacz już trudno, co najwyżej o wściekłość. Wiadomo, nowy system kanalizacji w mieście, podobno instalacja gazowa, nowe nawierzchnie głównych ulic to skok cywilizacyjny, ale żeby to wszystko przeżyć w miarę spokojnie potrzebna jest dobra organizacja tego okresu przejściowego. Ktoś o tym pomyślał?