Meteor nad Polską
Dodane przez puszczyk1 dnia Listopada 01 2015 20:11:18
Meteor nad Polską

Wracałem 31 października około 19 ze spaceru z psem, kiedy niedowierzającym okiem spojrzałem w kierunku rozbłysku światła na niebie. Jasny żółtawy obiekt nieco większy od Wenus przeleciał w ciągu 2 może 3 sekund ze wschodu na zachód, rozjaśniając nocne już niebo. Co chwila odpadały od niego na boki jasne fragmenty tak, że wyglądał jakby się skrzył. Za sobą ciągnął długi warkocz, który zastygł za nim w smugę. Przelotowi towarzyszył dźwięk jak przy fontannie fajerwerkowej. Tak, że na początku pomyślałem, że to istotnie jakaś zabawa. Dopiero później na fb ludzie z całej Polski informowali, że widzieli o tej samej godzinie, tego samego dnia podobne zjawisko. Teraz już wiedziałem, że nie było to przywidzenie albo nadinterpretacja efektów zabawy. Okazało się, że przelatujący bolid pochodzi z roju Taurydów, powstałych w wyniku rozpadu komety Enckego. Musiał to być obiekt znacznych rozmiarów. Pierwszy raz w życiu widziałem takie zjawisko, chociaż spadki meteorytów z rojów Leonidów i Perseidów obserwuję prawie co roku. Nigdy jednak one nie są tak efektowne. A tak już z drugiej strony, według starego wierzenia ponoć życzenia wypowiedziane, czy przemyślane w czasie obserwacji "spadającej gwiazdy" na pewno spełniają się. Ja byłem akurat w trakcie analizy tego, czego mi brakuje. No teraz dobro posypie się na mnie jak z rogu obfitości.