I bieg Grzymały
Dodane przez puszczyk1 dnia Czerwca 06 2011 08:38:13
I bieg Grzymały
I poszli zawodnicy pędem na sygnał startowy. Animuszu startującym dodawał zespół wokalny i zużyty sprzęt nagłaśniający MCK i niespożyty jak zawsze w swojej inwencji Tomasz Skibiński. A wszyscy oni na tle sypiącego się i brudnego budynku MCK. Podobno atmosfera była iście sportowa, wygrywali najlepsi w kilkunastu klasach wiekowych i sprawnościowych. Spontaniczność uczestnictwa wzmacniana była autorytetem nauczycieli wf, którzy pojawiali się i zaraz znikali wraz ze swoimi podopiecznymi po zakończeniu biegu. Tak, że chwilami przed sceną koncertową, która była jakby centrum dowodzenia zawodów stały dwie babcie i główny organizator zawodów jeden z radnych, no i oczywiście stali bywalcy na ławkach parkowych. No to zaczęło się, pierwsza jaskółka wiosny nie czyni, ale przynajmniej daje nadzieję.