Polska
Dodane przez puszczyk1 dnia Grudnia 02 2013 17:42:51
Rymkiewicz: będziemy żyli w przygranicznej rosyjskiej kolonii?
Jarosław Marek Rymkiewicz w najnowszym numerze tygodnika "Do Rzeczy" pisze, iż obecnie mamy do czynienia z podziałem, "który stawia przed nami pytania, co dalej będzie z Polską?".
- Czy będziemy żyli w wolnej Polsce, czy w przygranicznej rosyjskiej kolonii? To jest podział smoleński - dodaje poeta.
Rozmówca Joanny Lichockiej podkreśla, iż sprawa smoleńska jest teraz najważniejsza. - Reszta to są mniej ważne kłopoty, takie, które zawsze mieliśmy i którymi nie trzeba się za bardzo przejmować, bo po to mamy polityków, żeby oni się nimi przejmowali - dodał.
W dalszej części rozmowy Rymkiewicz zaznacza, że w odniesieniu do katastrofy Tu-154 naród Polaków dzieli się na trzy części. - na tych, którzy uważają, że nad lotniskiem Siewiernyj doszło do zbrodni, którzy wierzą w to lub choćby dopuszczają taki pomysł; na tych którzy uważają, że była to zwykła katastrofa lotnicza - przekonywał w tygodniku. Jaką ostatnią część wymienił tych Polaków, którzy "nie chcą o tym nic wiedzieć, nie chcą, żeby taka sprawa w ogóle istniała".
Poeta zaznacza, że "wszyscy jesteśmy przekonani, że to, co się wydarzyło we wnętrzu Tupolewa, może być zapowiedzią czegoś znacznie gorszego". Czegoś, co nas czeka wszystkich. Nawet zapowiedzią jakiejś dziejowej klęski, wielu klęsk dziejowych. A to oznacza, że sprawa smoleńska zmieniła naszą sytuację duchową - dodał.
Rymkiewicz wyraził także nadzieję, że "dla wszystkich Polaków, dla naszej przyszłości byłoby fenomenalnie i cudownie, gdyby pojawił się teraz między nami i stanął na czele narodu ktoś w szarym mundurze i wsparty na szabli". Poeta w tym kontekście wymienia marszałka Józefa Piłsudskiego. - Potrzebny jest ktoś taki, kto potrafiłby przywrócić Polakom ich dumę, ich godność, ich wiarę, że są potężnym i szlachetnym narodem - zaznaczył.
Cytat za onet.pl