Prorok
Dodane przez puszczyk1 dnia Grudnia 02 2012 19:11:19
Prorok
Oddany ludowi, miastu bądź też gminie - zwykł się nazywać. Oddany w ofierze lub ofiara miejska dla przebłagania opatrzności o lepsze czasy i lepszych ludzi.
Nie nadaremnie Najwyższy trafia swoją myślą w jakieś ziemskie ciało, aby czuło i widziało, i tymi wyczulonymi zmysłami rejestrowało to, co normalnego człowieka umknie uwadze. I widzi taki niesprawiedliwość wielką i wieszczy kary dla tych, którzy go nie słuchają. I pisze pisma prorocze i nakazy dla władzy o potrzebie wycofania nakazów. A władze słuchają i nakazy wypełniają. A prorok i wizje ma ciągłe, i wiersze na wizjach osnute i moralitety pisze. Już sam on autorytet, genialny twórca i sędzia, co każącą rękę na głowami wznosi. Rozsądzi każdy spór na wzór Salomona. I największym on znawcą ludzkich spraw i grzechów.
Ale wiadomo przecież, że Najwyższy niemłody, bo już przed stworzeniem ziemi na długo bytował. I starość nie radość i członki nie takie, i zmysły nieostre. I zdarzy się czasem, że po czasie pewnym, spoglądając na Ziemię westchnie sobie z cicha: oj, znów chybiłem i trafiło w osła.